Ola Hair to Hair : October 2014

Tuesday, October 7, 2014

Pierwsze 0,5 cm

Ostatnio 24 września napisałam, że długość moich włosów wynosi 51 cm. Wczoraj po wykonanych zabiegach zmierzyłam długość swoich włosów i zyskałam na długości 0,5cm. Długość moich włosów wynosi 51,5cm :) Cieszy mnie to bardzo ! 10 dni, dało 0,5 cm - mój przyrost przed Jantarem wynosił 0,5 do max 0,8 cm na miesiąc.
Wczoraj również zaczęłam kolejną kurację Jantarem.
Piję/jem prawie codziennie siemię lniane, czasami jak pamietam to wezmę suplement diety zakupiony kidyś ze szczotką w Biedronce.
Jem zdrowo, nawet ośmielę się powiedzieć, że bardzo zdrowo. Zarzają się mi czasami grzeszki jak pizza, aczkolwiek odstawiłam całkowicie smażone jedzenie ze względów zdrowotnych i czuje się z tym dużo lepiej.

Wczoraj, po weekendzie po weselu, po stylizacji włosów, postanowiłam je odżywić odpowiednio.
W niedzielę nasmarowałam swoje włoski na noc dość obficie olejkiem z migdałów. Rano zapatrzyłam kawę i zrobiłam peeling kawowy z kilkoma kroplami olejku z migdałów, olejku z marchewki z odrobiną maski Kallos Late Cream. Po długim wypłukiwaniu fusów z głowy oraz umyciu 3-krotnym  szamponem Babydream nałożyłam pierwszy raz na włosy nową maskę Stapiz, Sleek Line, Repair http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25785 na 15 minut, na to foliowy czepek i nałożyłam na głowę swój nowy nabytek suszarkę hełmową. Po 15 minutach spłukałam włosy i zostawiłąm do naturlanego wyschnięcia, aby uniknąć podrażnienia jakie miałam po pierwszym użyciu utarłam w skórę głowy odżywkę Jantar.

Moje włosy po zabiegu w pierwszej chwili nie były idealnie miękkie jak zdarzało się nie raz po Kallos Late Cream, aczkolwiek ich zapach i stan robi na mnie ogromne wrażenie do dziś.

Zakup suszarki hełmowej, która kosztowała mnie na allegro 44zł uważam za udany. Aczkolwiek mam tylko 3miesieczną gwarancę od sprzedawcy na ten specyfik, ponieważ towar pochodził z wystawy. Co jest zabawne, towar był sprzedawany w drogeriach Rossman.

Moja suszarka wygląda dokładnie tak (a ja wyglądam w niej dużo mniej uroczo niż ta pani poniżej):
Źródło zdjęcia: http://images49.fotosik.pl/235/c2af7c20f9c64623.jpg znalezione w Google


Przyznam się szczerze, że po pierwszym użyciu suszarki odczuwałam swędzienie głowy. Myśle, że mogło to być spowodowane tym, że sparzyłam skórę głowy pod tym czepkiem foliowym. Siostrze zabieg wykonałam bez użycia takiego czepka i nie miała komplikacji. Sama po ostatnim użyciu wtarłam w skóre głowy Jantar, myślę, że to jemu zawdziędzam ewentualny brak podrażnienia po zabiegu. Mam zamiar robić sobie takie zabiegi co najmniej raz w tygodniu. 

Ostatnio również skusiłam się na duże zakupy z allegro, do włosów, w tym słynną gumkę invisibobble, o czym napiszę przy innej okazji.


Alex, xoxoxo